Previous Page  4 / 23 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 4 / 23 Next Page
Page Background

Na sposób komunikowania się papieża Franciszka nie składają się wyłącznie

same słowa, gesty czy kontekst, w którym oba poprzednie są osadzone. Two-

rzy go suma tych trzech elementów, a ponadto bezpośredniość papieża, jego

umiejętność rozglądania się wokół siebie, gdy stawia trudne pytania, streszcza

różne pojęcia oraz podkreśla najważniejsze punkty swego nauczania, z taką

samą mocą wygłaszając je na placu zapełnionym pięćdziesięcioma tysiącami

wiernych, jak wobec klasy dzieci w liczbie dwadzieściorga pięciorga.

Należy również powiedzieć o papieskiej zdolności przekazywania uczuć za

pomocą obrazów, szkicowanych na podstawie własnych doświadczeń oraz

doświadczeń ludzkich w ogóle.

Kiedy papież Franciszek po raz pierwszy pozdrowił osoby zebrane przed

bazyliką św. Piotra słowami „dzień dobry”, a swoje przemówienie zakończył

życzeniem „smacznego obiadu”, natychmiast zyskał sobie sympatię słuchaczy.

Co może być bardziej praktycznym, bardziej ziemskim zawołaniem, adreso-

wanym do tłumu turystów i pielgrzymów, zebranych w Rzymie w niedzielne

popołudnie o godzinie 12.30, niż „smacznego obiadu”? I podobnie – jakże

mocny jest jego język w modlitwie pięciu palców lub do „Matki Bożej, która

rozwiązuje supełki”!

Papież używa też terminologii zaczerpniętej bezpośrednio z aktualnego ję-

zyka mediów społecznościowych, który przejął na własne potrzeby: od „Boga

w sprayu” po „Kościół niańczący”. Podobnie rzecz się ma z jego częstymi od-

niesieniami do znanych mu powieści i filmów; gesty papieża Franciszka to

oryginalna i bardzo współczesna mieszanka narzędzi komunikacyjnych.

Jednak nawet powyższe nie wystarcza, aby wyjaśnić ogromną popularność

Ojca Świętego u słuchaczy. Papież przekazuje im głębokie treści za pomocą

szeregu kluczowych słów, które są jasne i zrozumiałe same przez się, zdolne

skupić uwagę poszczególnych osób i całych wspólnot.

Oto kilka przykładów.

Zacznijmy od czułości.

Wprowadzenie