Jedność

Lew i mysz

ewna mała myszka radośnie pędziła

przez pola.

– Muszę się spieszyć, bo w domu czeka mnie dużo pracy.

Pranie, sprzątanie i gotowanie.

Myszka nie wiedziała, jak daleko była od swojej norki. Trawy, wśród

których biegła, sięgały tak wysoko, że zasłaniały jej widok. W końcu

jednak trafiła na wzgórze, gdzie źdźbła nie były aż tak wysokie.

Myszka podskoczyła i rozejrzała się bacznie w prawo

i w lewo, chciała się zorientować, w którą stronę musi

się udać, by jak najszybciej trafić do domu.

– Ach tak, muszę przebiec przez to

wzgórze, skręcić w prawo przy tamtym

konarze, a potem jeszcze tylko krótki

marsz i znajdę się w swojej norce –

powiedziała myszka i raźno

ruszyła przed siebie.