Historia genialnego malarza
26
ra jest żółtawa, a twarz ohydna,
z grubymi ustami i jakby drwiną
w oczach.
Zdaniem krytyka i malarza,
Giovanniego Baglione, żyjącego
w tych samych czasach co artysta,
jest to pierwszy obraz Caravag‑
gia. Niektórzy krytycy dostrze‑
gają w
Bachusie
aluzje chrystolo‑
giczne. Niektórzy są zdania, że
artysta mógł traktować płótno
jako
ex voto
– dar dziękczynny
za uzdrowienie. A siebie chciał
przedstawić, na wzór Chrystusa,
imitatio Christi
czy wprost jako
Chrystusa zmartwychwstałego.
Caravaggio mógł się inspirować
drzeworytem
Ecce Homo
z
Wiel-
kiej Pasji
Dürera. Chory Bachus
i Dürerowski Chrystus mają po‑
dobny układ rąk, ramion, głowy.
Na obrazie Caravaggia jest też
parapet przypominający płytę na‑
grobną, na której siedzi Chrystus
przedstawiony na Dürerowskiej
rycinie. Na marginesie warto do‑
dać, że istnieje też obraz
Zdrowe-
go Bachusa
w Galleria degli Uffizi
we Florencji, a ukazany na nim
mitologiczny bóg jest znacznie
mniej podobny do artysty. Obraz
został zamówiony prawdopodob‑
nie przez kardynała del Monte,
niedługo po ukończeniu prze‑
szedł jednak w posiadanie wiel‑
kiego księcia Toskanii Ferdinanda
de Medici. Młodzieńczy
Bachus
przedstawiony jest w pozycji pół‑
leżącej na greckim łożu biesiad‑
nym
kline
. Głowę ma ozdobioną
wieńcem z liści winorośli, twarz
zwróconą do widza, któremu
zdaje się proponować trzymany
w lewej ręce kielich wina. Przed
nim na stole umieszczone są
misa z owocami i karafa z winem,
na której wypukłości malarz, jak
się wydaje, zaznaczył ślad swoje‑
go odbicia. Bachus ma cechy por‑
tretu z opalonymi rękami i bru‑
dem za paznokciami. Wszystkie
pierwsze półpostaciowe kompo‑
zycje figuralne Caravaggia (poza
tym ostatnim obrazem) nie były
malowane dla konkretnego klien‑
ta, ale z przeznaczeniem do
sprzedaży na rynku sztuki.
Najlepiej widać fizjonomię Ca‑
ravaggia na obrazie
Pojmanie Jezu-
sa w Ogrodzie Oliwnym
. Dlaczego
umieścił siebie pośród najbliż‑
szego otoczenia Jezusa? Dlacze‑
Zdrowy Bachus
,
Galeria Uffizi, Florencja